środa, 9 listopada 2011

Hanka Mostowiak nie żyje - Polska w żałobie!

UWAGA: Poniższy post nie został napisany pod wpływem żadnych środków odurzających, przeciwbólowych, a tym bardziej substancji psychotropowych. Nie pasuje on w żaden sposób do konwencji tego, z reguły poważnego bloga, jednakże istnieją pewne granice, po przekroczeniu których autor wręcz nie może się powstrzymać. Przed przeczytaniem zastanów się czy aby na pewno chcesz to przeczytać - robisz to na własną odpowiedzialność.

m-jak-milosc.pl

O, Haniu

Moja Haniu, przez Ciebie cała Polska płacze.
Jak mam znieść to, że już Cię nigdy nie zobaczę?
Byłaś ze mną codziennie, wieczorową porą,
Teraz mam żyć bez Ciebie - toż to istną zmorą!


Częste kłótnie z Markiem - byłem w stanie przebaczyć.
Machlojki w przetwórni - potrafiłem wybaczyć.
Ale jak dalej żyć i już Cię nie zobaczyć?!


Sposób śmierci Twojej przyprawił mnie o drżenie.
Scenarzyści myślą: widzowie to jelenie,
Któż nie uwierzy w tak potworne uderzenie?
Pusty serial, puste kartony - o nie, o nie!

Tyle mojej twórczości xD
A teraz mała rada dla scenarzystów: Gdyby się okazało, że Hania jednak żyje, to polecam taki rodzaj śmierci:


Szybko, bezboleśnie i od razu pod ziemią ;)

2 komentarze:

  1. Ktoś jeszcze ogląda takie seriale?
    Przecież to wieje nudą.
    Te polskie seriale to takie sztuczydła, że patrzeć nie można.
    Aktorzy są nienaturalni, sztuczni, recytują wyuczone kwestie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Najbardziej podoba mi się ten wiersz ;DD
    Świetny blog! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń